Zawsze trzeba sprawdzić, do kogo należy teren, na który stoi budynek, w którym prowadzisz swoją działalność. Właściciel może z dnia na dzień postanowić go sprzedać, a ty będziesz mieć wtedy ogromny problem z kosztowną przeprowadzką.

Widmo takiej, bardzo kłopotliwej sytuacji zawisło nad właścicielami firm, prowadzących działalność na terenie byłej jednostki wojskowej w Łańcucie. Właściciel terenu zdecydował, że sprzeda teren wraz z budynkami.
Przedsiębiorcy przygotowali własną ofertę, ale właściciel jej nie zaakceptował. Oczekiwana cena jest wyższa od tej, którą zaproponowali przedsiębiorcy. Sprzedaż nieruchomości odbędzie się na drodze przetargu nieograniczonego, więc decydować będzie najwyższa cena – a ofertę może złożyć każdy. Dla przedsiębiorców oznacza to, że nie mają praktycznie szansy na wykupienie terenu.

Nie wiadomo też, co postanowi nowy właściciel. Obecnie decyzją konserwatora zabytków, muszą zostać zachowane place między budynkami oraz gabaryty budynków (czyli żadnych dostawek czy dobudowania pięter, magazynu itp.). To oczywiście wpływa na cenę sprzedaży. Ale czy po transakcji nie zostanie zmieniona decyzja i nowy właściciel uzyska wolną rękę do rozebrania wszystkich budynków i postawienia np. ogromnej hali lub kompleksu biurowców? Przedsiębiorcy będą więc musieli opuścić budynki.

Znalezienie nowego, odpowiedniego lokalu w możliwej do zaakceptowania cenie, przeprowadzka, przystosowanie nowego budynku do działalności firmy, kłopoty z dojazdem w nowe miejsce klientów i pracowników: to kosztuje i zabiera czas, a więc zużywa dwie rzeczy, których przedsiębiorcy zwykle nie mają za dużo.

Może się wydawać, że na tym etapie postępowania są to oczywiście dywagacje i gdybanie. W biznesie jest na to inny termin: ryzyko. Przedsiębiorca musi tak postępować, by je ograniczać lub eliminować. Większość działalności, które wymagają sporej przestrzeni fabrycznej lub magazynowej, odbywa się nie na posiadanym terenie, ale w budynkach wynajmowanych. Upewnij się, że rozpoczynając działalność w takim budynku, masz gotowy plan ewentualnej ewakuacji pod inny adres – na wypadek, gdyby właściciel nagle dostał ofertę sprzedaży terenu z gatunku nie do odrzucenia.

(CBP)